Walentynkowa podróż promem dla zakochanych ze Stena Line

Biżuteria, dodatki, słodycze… Wszystko to już było, a Ty wciąż szukasz oryginalnego pomysłu na walentynki 2020? W tym roku postaw na przeżycia, a nie na przedmioty i zorganizuj wycieczkę walentynkową, która zaprze dech w piersiach Wam obojgu, dostarczając niezapomnianych przeżyć! Kierunek – Skandynawia!

Pomysł na prezent? Wycieczka walentynkowa

Trudno Wam udzielić jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, czy bardziej kochacie się wzajemnie, czy uwielbiacie wspólnie podróżować? A może chcielibyście walentynki 2020 spędzić inaczej niż zwykle? Niezależnie od tego, która odpowiedź bardziej do Was pasuje, wycieczka walentynkowa będzie doskonałym pomysłem! Nawet badacze zwracają uwagę, że to przeżycia a nie przedmioty, dają nam szczęście, są wspominane przez lata i stanowią źródło pozytywnych emocji – to kolejny powód, by w tym roku wycieczka walentynkowa zastąpiła podarunki. Szukając kierunku, który nie będzie zbyt oczywisty, dostarczy Wam niezapomnianych przeżyć i pozwoli poznać kulturę, architekturę i specyficzny klimat, warto rozważyć Skandynawię. Nasi północni sąsiedzi mają do zaoferowania naprawdę wiele, a dotrzeć do nich można w komfortowych warunkach, korzystając z promu.

Walentynki na promie – atrakcje na pokładzie

Rejs to zresztą nie tylko sposób na to, by dostać się do celu. Jeśli wybierzesz komfortowy prom linii Stena Line, sama podróż okaże się wspaniałym przeżyciem. Na pokładzie czekają na Was liczne atrakcje. Zaopatrzone w luksusowe towary sklepy, w których kupić można alkohol, słodycze i perfumy zachęcają do zakupów. W restauracjach na pokładzie promu dostępne jest wykwintne menu, w barach – drinki i koktajle, a parkiety taneczne rozbrzmiewają dźwiękami, które zapraszają do tańca i w parach, i solo! Jest także bogata oferta atrakcji dla tych, którzy nawet walentynki spędzają z najmłodszymi członkami rodziny – dzieciaki będą świetnie bawić się na placu zabaw, skorzystają z automatów do gier, konsol, symulatorów, stołów do cymbergaja i nie tylko. Warto też zapoznać się z ofertą rejsów, których program zaplanowano niemal co do godziny, by zagwarantować podróżnym niezapomniane przeżycia w najlepszym stylu.

Wycieczka walentynkowa? Musi być romantyczna!

Nie ma chyba nic bardziej romantycznego niż we dwoje wyjść na otwarty pokład, posłuchać szumu fal i popatrzeć na bezkresne morze. Planując walentynki na promie warto zwrócić uwagę na to, by z tej perspektywy zobaczyć wschód lub zachód słońca, które stanowią nie tylko wspaniałe tło dla fotografii, ale i (a może przede wszystkim) dla niepowtarzalnej randki. Wykwintny posiłek w ramach walentynkowej randki można zjeść w jednej z kilku restauracji serwujących szeroki wachlarz dań. Na niektórych promach Stena Line, czeka na Was także luksusowa strefa Pure Nordic Spa, a w niej świat masaży i odnowy biologicznej, z saunami, kąpielami i zabiegami kosmetycznymi. Standardem na promie, niczym w renomowanym hotelu, jest również darmowe WiFi oraz możliwość zamawiania posiłków do komfortowej, wyposażonej w wygodne łóżko, telewizor, radio i osobną łazienkę, kabiny.

Zakochaj się w Skandynawii

Podróż to wiele, ale nie wszystko. Prom Polska-Szwecja wypływa z Gdyni do portu docelowego, którym jest Karlskrona nawet trzy razy dziennie, zarówno na regularne rejsy, jak i na wycieczki ze specjalnym programem rozrywek i zwiedzania. W ofercie Stena Line znajdują się również zorganizowane wycieczki, podczas których na miejscu na podróżnych czeka przewodnik, który oprowadza ich po szczególnie atrakcyjnych lokalizacjach. Szczegółowy opis ich programu i warunków udziału można znaleźć tu: https://www.stenaline.pl/wycieczki. Dostępne są między innymi wycieczki jednodniowe, kilkudniowe, weekend na morzu, dla aktywnych, dla rodzin, dla seniorów i wiele więcej. Organizowane są także koncerty, bale i imprezy na pokładzie. Nic nie stoi również na przeszkodzie, aby wycieczka walentynkowa zaprowadziła Was w głąb Skandynawii – na pokład można zabrać samochód, a rejs promem z powrotem do Polski można przecież zarezerwować z kilkudniowym opóźnieniem, a w międzyczasie zapuścić się jeszcze dalej, do Danii czy Norwegii. Ale uwaga – w Skandynawii naprawdę można się zakochać!

Artykuł sponsorowany.