Oprócz zabiegów przedłużania i zagęszczania rzęs rożnymi metodami możemy wyróżnić zabieg polegający na robieniu trwałej rzęs. Zdziwiona? Do tej pory słyszałaś tylko o trwałej fryzurze włosów na głowie, a tu okazuje się, że można zrobić trwałą rzęs? Otóż tak. Jest to również zabieg dla kobiet, które marzą o czarnych, gęstych rzęsach, dłuższych i ładnie podkręconych. Zabieg działa dokładnie na takiej samej zasadzie co trwała ondulacja włosów – ma podkręcić nasze włoski. Efekt utrzymuje się długo, bo nawet 6-8 tygodni. Przez taki czas nie musimy praktycznie malować rzęs. Jeśli chcemy poprawić nieco efekt możemy stosować hennę. Zabieg wykonuje się tylko i wyłącznie u kosmetyczki, ponieważ trzeba mieć zamknięte oczy. Oczy przed zabiegiem muszą być oczyszczone z jakiegokolwiek makijażu, a soczewki jeśli je mamy zdjęte. Tak jak w przypadku trwałej ondulacji, tutaj też stosujemy wałeczki, ale miniaturowe, które kosmetyczka nakłada na rzęsy, a przed tym na rzęsy nakłada specjalny preparat. Nasze rzęsy zostają nieco dociśnięte do wałeczka. Następnie kosmetyczka stosuje dwa rodzaje żelu, z którymi 10 minut pozostajemy w pozycji leżącej z zamkniętymi oczami. Pierwszy żel zmienia strukturę rzęs i otwiera łuski, a kolejny działa utrwalająco. Po tym czasie wałeczek zostaje usunięty. Zabieg nie jest skomplikowany, ale też nie może wykonywać go nieprofesjonalna i nieprzeszkolona w tym zabiegu kosmetyczka. Bardzo ważnym aspektem jest zadbanie o nasze gałki oczne, aby żadne substancje nie dostały się tam i nie podrażniły oka. Zabieg w całości trwa około godziny. Ponadto kosmetyczka musi odpowiednio przygotować nasze rzęsy do zabiegu, a także zrobić wywiad i dowiedzieć się czy w niedalekim czasie robiłyśmy zabieg chirurgiczny w okolicach oka, czy nie mamy jęczmienia, alergii i stanów zapalnych. Te wszystkie dolegliwości uniemożliwiają wykonanie zabiegu. Dużym plusem zabiegu jest to, że nie musimy używać zalotki. Jednak może zdarzyć się, że nasze rzęsy będą łamliwe i słabsze. Dużo zależy od ogólnej kondycji naszych rzęs.
