Wiele osób postrzega w tabliczce czekolady jedynie zbędne kalorie, tłuszcz, cukier i stara się ograniczyć ten smakołyk do minimum. Czy słusznie? Oprócz wyżej wymienionych, czekolada to bogactwo minerałów, witamin, flawonoidów, magnezu. Kilka kostek czekolady zdecydowanie poprawi nam nastrój, jej składniki odżywcze wzmagają poziom serotoniny i endorfin, zwanych hormonami szczęścia. Szczególnie pozytywny wpływ na organizm ma czekolada gorzka, tzn. taka, która ma najwyższą zawartość ziarna kakaowego. Zawiera spore ilości kwasów Omega oraz jedno i wielonienasyconych, duże ilości potasu, wapnia i fosforu. Z konsumpcją czekolady trzeba jednak uważać – może uzależnić, a wtedy nie będzie wywierała dobroczynnego wpływu na organizm, zamiast uczucia odprężenia, zadowolenia, spokoju, mogą się pojawić bóle głowy, rozdrażnienie. Już za czasów Azteków, czekolada znana była jako panaceum na wszelkie dolegliwości, oraz substancję pobudzającą, nawet za afrodyzjak. Może jednak uczulać, oraz spożywana w dużych ilościach doprowadzić do zwiększenia wagi ciała.

www.marszniemilczenia.pl