Utarło się przekonanie, że kobieta na śląsku, aby zrobić obiad dwudaniowy musi siedzie w kuchni co najmniej cały dzień, albo już gotować od wieczora dnia poprzedniego. Na szczęście odchodzi się od tego stereotypu i kobiety są coraz bardziej zwinne. Za tradycyjny śląski obiad bierzemy rosół na pierwsze danie, a na drugie kluski, roladę i czerwoną kapustę. Nie w tym trudnego. Ugotowanie rosołu polega na wrzuceniu do wody cząstki kurczaka, trochę selera, pora i pietruszki, cebuli i marchwi zagotować doprawić do smaku i danie gotowe. Na kluski gotujemy ziemniaki, rozgniatamy je, wsypujemy czwartą część mąki ziemniaczanej, jedno jajko i ugniatamy, później formujemy kluski i wrzucamy na gotującą się, osoloną wodę. Rolady, tylko rozklepać mięso, posmarować musztardą, dodać ogórka, boczku i zawinąć, smażyć na rozgrzanym oleju, później podlać wodą i poddusić. Została czerwona kapusta, którą trzeba pokroić, ale nie za drobno, zagotować do miękkości, do smaku dodać soli, pokroić w kostkę jedną cebulę, dodać ocet i kapusta gotowa. Czy tak trudno zrobić dobry śląski obiad?

www.convict.pl