Skóra mężczyzny po goleniu bywa podrażniona, dlatego warto stosować krem po goleniu, który złagodzi wszelkie zaczerwienienia, a także zapobiegnie wysuszeniu skóry. Warto więc o nią dbać i odpowiednio pielęgnować. Już dawno minęły czasy, że pielęgnacja jest zarezerwowana tylko dla kobiet.

Dlaczego ważna jest pielęgnacja?

Jeszcze kilka dekad temu prawdziwy mężczyzna swoją higienę osobistą ograniczał do niezbędnego minimum. Zazwyczaj skóra twarzy była sucha i popękana na skutek niewłaściwej pielęgnacji po goleniu, co niekoniecznie dobrze się prezentowało, ale mężczyźnie nie wypadało używać kremów po goleniu. Na szczęście te czasy minęły bezpowrotnie.

Golenie to inwazyjny zabieg

Dbanie o skórę twarzy po goleniu nie jest tylko kaprysem, czy też synonimem mężczyzny metroseksualnego, ale przede wszystkim kwestią zdrowia. Golenie twarzy jest bardzo inwazyjne i może powodować podrażnienia, wysuszenia, nie wspominając już o rankach spowodowanych zacięciem. Przez to skóra twarzy narażona jest na kontakt z bakteriami, a także liczne infekcje, które mogą być zagrożeniem dla zdrowia. Wiedzieli o tym nawet pra pra dziadkowie, stosując po goleniu brzytwą odkażenie skóry w postaci spirytusu nakładanego na ręce, by następnie wklepać go w twarz. W późniejszych latach alkohol został zastąpiony wodą kolońską, która obecnie również stosowana jest przez wielu mężczyzn. Aktualnie wody kolońskie nie tylko dezynfekują, ale również łagodzą podrażnienia.

Jaką wodę po goleniu wybrać?

Przede wszystkim warto zwrócić uwagę na zawartość alkoholu. Jednak warto wybierać produkty, które posiadają go jak najmniej. Warto także wziąć pod uwagę skład i najlepiej zdecydować się na wodę, która zawiera aloes. Jego zadaniem jest doskonałe nawilżenie. Ważna jest także alantoina, która łagodzi podrażnienia, a także eliminuje zaczerwienie skóry. Warto także zwrócić uwagę, czy woda po goleniu zawiera ekstrakt chłodzący, który zapewnia skórze orzeźwienie.

Balsam po goleniu – na co zwrócić uwagę?

Wielu mężczyzn ma bardzo delikatną skórę, która jest skłonna do alergii i podrażnień. Dlatego dla nich lepszym wyborem jest balsam po goleniu. Nie tylko łagodzi podrażnienia, ale również nawilża skórę. Warto zwrócić uwagę na jego skład. Oczywiście najlepiej wybrać taki, który zawiera prowitaminę B5, która świetnie pielęgnuje skórę, a także zapobiega jej przedwczesnemu starzeniu się i tworzeniu się zmarszczek. Oczywiście również ważna jest alantoina i ekstrakt chłodzący. Balsamy po goleniu zmiękczają też zarost, a w ten sposób zapobiegają nieprzyjemnemu wrastaniu włosków.

Kremy po goleniu dla mężczyzny – nie tylko na podrażnienia

Krem po goleniu powinien posiadać każdy mężczyzna w swojej kosmetyczce. Jest on dopełnieniem pielęgnacji po goleniu. Polecany jest wszystkim mężczyznom, niezależnie od typu skóry. Ważny jest wybór odpowiedniego kremu. Tutaj mężczyźni powinni wybierać produkty im dedykowane, gdyż mają one skład stworzony z myślą o nich. Po goleniu bardzo często pojawiają się mikrouszkodzenia skóry, krostki, a także jej pieczenie, co niejednokrotnie może doprowadzić do zapalenia skóry czy też mieszków włosowych. Zatem warto wybrać dobry krem po goleniu. Przyspiesza on regenerację skóry, a także łagodzi podrażnienia. Dodatkowo kremy po goleniu dla mężczyzny nawilżają skórę, a także poprawiają jej koloryt. Stanowią także świetną ochronę przed promieniami UV, które są szkodliwe. Dzięki zawartości cynku przyspiesza gojenie. Z kolei witamina C, czy też witaminy z grupy B opóźniają procesy starzenia się oraz zapobiegają powstawaniu zmarszczek.

Kremy po goleniu dla mężczyzny wydają się być lepszym wyborem, gdyż nie tylko dezynfekują skórę, ale także ją pielęgnują i opóźniają proces starzenia. Są wręcz obowiązkowe w przypadku mężczyzn, którzy mają tendencję do podrażnień, czy też uczuleń. Można także wybrać balsamy po goleniu, które również łagodzą podrażnienia, jednak nie mają tak szerokiego spektrum działania jak kremy po goleniu dla mężczyzny. Zatem wybór odpowiedniego produktu zależy od rodzaju skóry, a także składników kosmetyku. W przypadku kosmetyków warto wziąć pod uwagę ich skład, a przy wyborze nie sugerować się tylko ceną.